„Samowspółczucie dla naszych wewnętrznych doświadczeń nie polega- jak wielu z nas zostało nauczonych – na podejmowaniu prób by się z nimi jakoś uporać, załatać czy też wyprzeć, ale na tworzeniu przestrzeni wypełnionej łagodnością. Doświadczenia przyjmujemy z łagodnością i pozwalamy im być. Dzięki temu węzeł zaczyna się rozluźniać, a w nas rozbudza się wewnętrzna świadomość. Jest to początek procesu transformacji.” Robert Gonzales.